Sunday, August 23, 2009

D I S T R A C T I O N S









©Gonçalo Franco - Marzena Gregier - D I S T R A C T I O N S - distractions





Photography exhibition - Wystawa
Marzena Gregier and Gonçalo Franco - After the exhibition in Wroclaw we come back, this time in Warsaw, with some new surprises.


What gets one's eye and what "distracts" it? What attracts the attention of Marzena Gregier and Gonçalo Franco, the authors of photography exhibition "Distractions"? One may get to know that while watching the latest, "enriched" with the collection of new images exhibition displayed in Gallery 2b+r in Warsaw. The exhibition had its debut in ODA Firlej in Wrocław last year where it met with an enthusiastic reception from the viewers.
On the face of it, Gregier and Franco choose trivial, commonplace objects: architectonic details, road signs, pedestrian crossings, façades affected by the passing of time. In their work, Marzena and Gonçalo use simple divisions of frames, they display minimalist forms. The trite, commonplace objects or places which one takes for granted gain new meanings and begin living their own lives.
The exhibition displays black and white images as well as vibrant, saturated with colour photographs. Simple, bordering on sterile shots radiate silence and tranquillity. Minimalist and still frames cross the boarder between everyday life and art.

by Marta Przetakiewicz
translated by Iwona Marchut
-----

Co przyciąga wzrok człowieka, a co go odwraca? Dlaczego po aparat fotograficzny sięgają: Marzena Gregier oraz Gonçalo Franco - autorzy wystawy fotograficznej pt: DISTRACTIONS? Dowiedzieć się tego można oglądając najnowszą, wzbogaconą o nowe prace, wystawę prezentowaną w Galerii 2b+r w Warszawie, która swoją premierę miała w grudniu ubiegłego roku w ODA Firlej we Wrocławiu, gdzie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem widzów.
Gregier i Franco wybierają z otaczającego świata motywy na pozór banalne i niewarte uwagi: detale architektoniczne, znaki drogowe, przejścia dla pieszych, naznaczone zębem czasu elewacje. W swoich fotografiach stosują proste podziały kadrów, eksponują minimalistyczne formy. Dzięki temu zwyczajne rzeczy, czy też miejsca, obok których często przechodzimy obojętnie, nabierają nowych znaczeń, zaczynają żyć własnym życiem.
Na wystawie artyści prezentują zarówno czarno - białe jak również nasycone intensywnymi kolorami fotografie. Proste, czasami wręcz sterylne ujęcia emanują ciszą i spokojem. Minimalistyczne, zatrzymane w bezruchu kadry przekraczają granice między sztuką i codziennością.

Tekst: Marta Przetakiewicz



Share